Ostatnio w moich makijażach króluje minimalizm. Pokochałam ponownie kolorowe kreski. Nie mam kredek we wszystkich kolorach, więc używam w tym celu cieni nakładanych na mokro. Dzisiaj tak przygotowana kreska wykonana cieniem z prezentowanej ostatnio (KLIK) paletki Pierre Rene Quattro. Na usta nałożyłam konturówkę Pierre Rene lip matic w kolorze 02 oraz błyszczyk MIYO Pinacolada.
Do wykonania makijażu użyłam:
- podkład Skin balance Pierre Rene nr 21 porcelain
- puder sypki transparentny Inglot (żółty)
- róż Bell 02
- dysk brązujący Sephora 01
- baza pod cienie Grashka
- korektor MF Mastertouch
- paletka PR Quattro no 06 Greenish
- tusz do rzęs PR Hi-tech
- błyszczyk Miyo 01 pinacolada
Lubicie taki minimalizm w makijażu?
Ciekawy kolor kreski ;)
OdpowiedzUsuńNi to zielony ni to szary...
Usuńładna kreseczka i pomadka, ale powieki nieprzygotowane do makijażu :P
OdpowiedzUsuńA właśnie są pokryte bazą. One po prostu są teraz w kiepskim stanie.
UsuńA pomadki nie mam. To kredka i błyszczyk.
delikatność i podkreślanie swoich atutów - 3 razy TAK :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Czyli, że przechodzę dalej? ;)
UsuńKreska ładna i ogólnie całość się fajnie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAż tak? :)
UsuńNie mój kolor, ale wygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńMój chyba też nie.
UsuńJa zrobiłabym sobie fioletową kreskę :)
OdpowiedzUsuńTą paletką byłoby ciężko ;) ale zdecydowanie wolę fiolety.
UsuńKolor wygląda identycznie jak ten wycofanego już żelowego eyelinera essence :)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię taki minimalizm, idealny na upalne dni. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. W upał nic więcej się nie chce tworzyć.
Usuńna zamkniętym oku myslałam,ze będzie brzydkie,ale jak zobaczyłam na otwartym to wygląda świetnie. Delikatnie. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńładna kreska, bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńładna kreska :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzepiękna ta zieleń...ciemna, butelkowa...mmm
OdpowiedzUsuńTaka nieoczywista. Choć ja za zieleniami nie przepadam :)
Usuńpiękna kreseczka :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńKreska jak kreska :P ALE usta masz niesamowicie soczyste i kuszące :)Powinnaś nosić się w takich odcieniach, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńA tak poważnie, to świetny kolor kreski. Pięknie wydobywa kolor tęczówki. No i po raz kolejny nie mogę się na Ciebie napatrzeć! :*
Dzięki :*:D Jeszcze mnie nie widziałaś w Apocalipsie ;) Mam kolorek Nova. A tu rzeczywiście te usta wyszły nieźle. Sama byłam zaskoczona efektem.
Usuń