Kontynuując serię o kremach zapobiegających rozstępom dzisiaj notka o produkcie Rossmannowskiej marki Babydream fur Mama.
POJEMNOŚĆ: 250 ml
WYPRODUKOWANO: w Niemczech
DOSTĘPNOŚĆ: drogerie Rossmann
CENA: 13 zł
OD PRODUCENTA:
Pomaga zapobiegać rozstępom. Emulsja zawiera kompleks o działaniu wygładzającym i pielęgnacyjnym: ekstrakt z alg morskich, olejek migdałowy, witaminę E, glicerynę i lanolinę. Nie zawiera olejów mineralnych i silikonowych, barwników i konserwantów. Produkt przetestowany dermatologicznie.
Sposób zastosowania: emulsje wcierać od pierwszego miesiąca ciąży w skórę brzucha, piersi, ud i pośladków. Używać 2 - 3 razy dziennie, do trzech miesięcy po porodzie.
SKŁAD:
OPAKOWANIE:
Kupiłam emulsję już w nowym opakowaniu. Wygląda bardzo estetycznie. Uwielbiam szatę graficzną marki Babydream. I te słodkie motylki. Buteleczkę wygodnie się trzyma. Łatwo wydostać produkt. Zamknięcie się nie zacina. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
KONSYSTENCJA I ZAPACH:
Zapach jak dla mnie bardzo przyjemny. Taki trochę "dzieciowy" ;) W ciąży nie byłam zbytnio wyczulona na zapachy, wiec bardzo go polubiłam. Ale jeśli ktoś ma wrażliwszy nosek to może się wydać duszący.
Jeżeli chodzi o konsystencję to jest niby lejąca, ale jednak gęstawa. Bo niby się wylewa na dłoń i łatwo rozprowadza, ale żeby się rozsmarowała i wchłonęła to się trzeba sporo namachać. Mnie to w sumie nie przeszkadzało, bo to w sumie od razu gwarantuje nam masaż, który także poprawia jędrność skóry. Ale jak ktoś się nie lubi balsamować to może to być irytujące.
Po rozsmarowaniu... |
DZIAŁANIE:
Tu byłam bardzo zaskoczona. Bo skóra po tym kosmetyku była miękka, nawilżona i bardzo przyjemna w dotyku. Muszę przyznać, że spośród wszytskich kosmetyków, których używałam ten zdecydowanie wygrywa. Jest równie dobry jak Palmer's.
PODSUMOWANIE:
+działanie
+zapach
+opakowanie
+cena
-/+ konsystencja
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak! I to wcześniej niż w kolejnej ciąży.
Jeden z popularniejszych kosmetyków. Co do tych rozstępów, to natłuszczanie skóry na pewno poprawia jej kondycję, ale zastanawia mnie, czy naprawdę można ich uniknąć, jeśli ma się do nich skłonność albo naprawdę dużo przybierze się na wadze...
OdpowiedzUsuńMyślę, że uniknąć się w takiej sytuacji ich nie da, ale można sprawić, że będą mniejsze i mniej widoczne. A to już zawsze coś :)
UsuńJa się smarowałam ( nie pamiętam już czym), ale sporo przybrałam i popękałam massakrycznie. Moich 9-letnim rozstępom nic jjuż nie pomoże choć zastanawiam się nad zakupem Bio-Oil
OdpowiedzUsuńToldinko u mnie to jest nawet osobna zakładka dla dzieciowych kosmetyczków, bo są dla mnie bardzo ważne :)