Postanowiłam skorzystać z promocji w Sephorze i wymienić co nieco z mojej kolekcji na nowe i lepsze. Po szybkim przeglądzie wrzuciłam do torebki parę zużytych kosmetyków. Tak na prawdę byłam zdecydowana tylko na lakier do paznokci i może kredkę do oczu. Przy okazji chciałam sprawdzić czy mają może podobny kolor do mojego ukochanego błyszczyka z ich firmy, który niestety przestali produkować :/
Oczywiście błyszczyka nie było, ale Pani mi zaproponowała wymianę na nowy. Już prawie sięgała po mój, ale zdążyłam się cofnąć z hasłem "Nie oddam! Tam jest jeszcze mnóstwo (no dobra, trochę na dnie) dobrego błyszczyka!". Trochę na mnie dziwnie spojrzała, ale jej wyjaśniłam, że na prawdę go lubię, a skoro go nie produkują, to nie mogę go oddać.
Koniec końców wybrałam sobie ładny lakier, który wymieniłam na bezbarwny top coat (który już dawno nie był bezbarwny), który miałam wyrzucić, bo została resztka na dnie. Potem wędrowałam sobie po Sephorze i natknęłam się na pędzle. Zobaczyłam malutki kabuki. Stwierdziłam, że jest zabawny, bo taki malutki...i go "pomacałam". Koniec. Przepadłam. Już nie mogłam go nie kupić. Wygrzebałam z torebki jakiś stary pędzelek i szybko wymieniłam na to cudo. Jestem zakochana. Siedzę i go miziam. Jest mięciutki i puchaty i go kocham :)
Zresztą zobaczcie same:
Widzicie jaki jest puszysty i mięciutki??? :) |
Lakier jest w kolorze Curacao. Nie mam jeszcze takiego, a bardzo lubię ten kolor. Postaram się niedługo zrobić swatche. Dodatkowo dostałam próbkę kremu Estee Lauder.
Za wszystko zapłaciłam 29 zł :) Wróciłam do domu zacieszona jak mały dzieciak. Ile radości może sprawić taki mały kabuki :) Miłe zakończenie tygodnia.
A co Wy kupiłyście na promocji Sephory? Ja na pewno się skuszę na jakiś błyszczyk za 19 zł.
ja jeszcze nic nie kupiłam, ale chyba odwiedzę Sephorę :)
OdpowiedzUsuńkabuki jest cudny :)
OdpowiedzUsuńLakier ma prześwietny kolor :)
OdpowiedzUsuńkabuki super
OdpowiedzUsuńJa tez zastanawiam się nad zakupami w tej promocji, pędzelki właśnie chyba najbardziej mnie interesują.
OdpowiedzUsuńlakier ma bardzo ładny kolor. zazdroszczę pędzelka. gdybym tylko miała pieniądze, to bym teraz w sephorze majątek wydała, ale nie mam niestety nic ;( ale może coś do 1 kwietnia wpadnie.
OdpowiedzUsuńU mnie rozdanie, zapraszam: http://weak-point.blogspot.com/2012/03/rozdanie.html
Ja jakoś się jeszcze nie zdecydowałam aby wymienic cos w Sephorze może ale moze jeszcze :)
OdpowiedzUsuńlakier piekny, cudo :)
OdpowiedzUsuńzajebisty kolor lakieru. :)
OdpowiedzUsuńPędzel jest super.Właśnie się zastanawiam czy tez takiego nie wybrac;)
OdpowiedzUsuńMąż zaczyna być o niego zazdrosny :P
UsuńKolor lakieru jest świetny :)
OdpowiedzUsuńAcch zazdroszczę tego pędzla :-)))
OdpowiedzUsuńodnośnie mojego postu i Twojego komentarza to na początku nie skumałam o co kaman
;-P
cieszę się, że to masło przypadło Ci do gustu, chętnie je wypróbuję
Ja nic nie kupiłam i nie kupię, źle trafili z okresem ;)
OdpowiedzUsuńTen pędzel wygląda porządnie - dobry do golenia :D Ale do pudru pewnie też ;)
bardzo miło mi to czytać, że jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa się zaopatrzyłam ostatnio w S. w dwa pędzle :P
OdpowiedzUsuń